Autor |
Wiadomość |
hagnesta.hill |
Wysłany: Sob 12:05, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
Panna Vader napisał: | hagnesta.hill napisał: | a ja mam przekłute uszy [ale krzywo : < i mam problemy z włożeniem jakichkolwiek kolczyków]. |
same here,ja mam jedną dziurkę krzywo przekłutą i ciągle mam problemy z włożeniem kolczyków...a ja kocham kolczyki przecież! |
o właśnie. myślałam nad tym, żeby sobie przekłuć drugi raz i tym razem prosto, ale to będzie brzydko wyglądać.
i doszło do tego, że dzisiaj w ogóle nie mogę kolczyków włożyć : (
i kurde, muszę nick zmienić. bo ten w ogóle już jest nieaktualny i przestał mi się podobać  |
|
 |
Panna Vader |
Wysłany: Sob 12:03, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
hagnesta.hill napisał: | a ja mam przekłute uszy [ale krzywo : < i mam problemy z włożeniem jakichkolwiek kolczyków]. |
same here,ja mam jedną dziurkę krzywo przekłutą i ciągle mam problemy z włożeniem kolczyków...a ja kocham kolczyki przecież!
HAHA ja mam sombrero PRAWDZIWE MEKSYKAŃSKIE,rodzice przywieźli!  |
|
 |
hagnesta.hill |
Wysłany: Sob 11:03, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
ooooo, wczoraj widziałam sombrero za bodajże 15 zł w hurtowni zabawek w moim mieście  |
|
 |
kaisergirl |
Wysłany: Pią 22:46, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
a ja chcę mieć somblero (?) |
|
 |
hagnesta.hill |
Wysłany: Pią 22:39, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
a ja mam przekłute uszy [ale krzywo : < i mam problemy z włożeniem jakichkolwiek kolczyków]
i mam odwagę na tatuaż oczywiście nie będę go robić w swoim mieście, tylko pojadę albo do Białegostoku albo do Olsztyna. i tyle. |
|
 |
kaisergirl |
Wysłany: Pią 22:21, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
nie miałabym odwagi na tatuaż.
nie mam przekutych uszu. |
|
 |
hagnesta.hill |
Wysłany: Śro 17:55, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
o matko, nigdy nie zrobiłabym sobie tatuażu na pośladku! dla mnie nie wygląda to estetycznie, ale.. znając siebie, to zmienię zdanie.
ale i tak robię sobie ten tatuaż i planuję, żeby był dość duży.
i nagminnie kupuję kolczyki. uwielbiam je kupować. |
|
 |
Panna Vader |
Wysłany: Wto 22:11, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
moi mnie też zabiją,jak się dowiedzą dlatego chcę na pośladku,większe prawdopodobieństwo,że mnie z nim nie zobaczą  |
|
 |
hagnesta.hill |
Wysłany: Wto 17:46, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
ja myślałam nad wszystkimi nutami, nad kluczem wiolinowym i basowym.. ale się rozmyśliłam, wolę ten tatuaż z Useless Generation
nikt o nim nie będzie wiedzieć, tylko ja i moja koleżanka. i rodzicom nawet nie powiem, trudno, najwyżej z domu mnie wyrzucą  |
|
 |
Panna Vader |
Wysłany: Wto 17:44, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
hagnesta.hill napisał: |
kocham tatuaże [na osiemnastkę robię sobie taki tatuaż, jaki ma/miał Richey], kolczyki.
|
ja sobie wytatuuję pacyfkę na prawym pośladku LUB 1x1 cm nutkę na lewym nadgarstku :3 |
|
 |
hagnesta.hill |
Wysłany: Pon 19:57, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
a ja się uczę duńskiego, szwedzkiego i chorwackiego od dwóch lat i nic nie umiem. tzn. stoję w miejscu tam gdzie stałam.
uwielbiam eyelinery. strasznie kręci mnie jak facet ich używa -> vide Richey
kocham tatuaże [na osiemnastkę robię sobie taki tatuaż, jaki ma/miał Richey], kolczyki. no i chyba jestem dziwna, bo mam skłonności do samo okaleczania się.
i lubię czytać dobre książki.
DARZĘ WIELKĄ, GORĄCĄ I DOZGONNĄ MIŁOŚCIĄ MANIC STREET PREACHERS. i dzięki znajomej zaczynam lubić Walię. kocham śpiewać, a raczej naśladować Jamesa Deana Bradfielda. to najlepiej mi wychodzi.
awni -> bardzo podobała mi się płyta "Alternative to Love" Brendana Bensona. zresztą, lubię go  |
|
 |
Panna Vader |
Wysłany: Sob 22:55, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Nicky napisał: | Panno Vader, Sobieszczaku, to mamy w tym roku wielkoszkolną bibę z okazji Odsieczy Wiedeńskiej? ja se też mykam do Sobieszczaka w Krakowie
Panna Vader napisał: | Pete Doherty i Amy Winehouse są dla niej ikonami muzyki,natomiast Jack White jest najbardziej muzykalną osobą,jaką zna. |
Marry me.
W ogóle, Panno Vader, zainspirowałażeś mnie. Dzięki.
I wpadaj na www.parachutes.fora.pl to sobie poColdplayujesz.
Jeszcze o sobie- to ja natchnęłam Hodgsona, żeby zgolił wąsa i jestem odpowiedzialna za piosenkę Caroline, yes. w ogóle, o Hodgsonie to mogę książkę napisać....  |
Primo-jasne,gdzie impreza,tam ja,pomimo tego,że nie piję
Secundo-Why not? W sumie to rezerwowałam to dla Wilsona,ale on ma tą swoją niepowiemkogo Storm.Dopóki z nią nie zerwie jestem wolna xD
A co do Doherty'ego i Winehouse->naprawdę ich uwielbiam.Pomimo tego,że są ćpunami,znęcają się nad myszami i uzależniają koty od kokainy :3
a White to już w ogóle masakra.
Tertio-jasne,że wpadnę!Coldplayowanie to to,co lubię bardzo bardzo  |
|
 |
Zildjian |
Wysłany: Sob 22:27, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
"Pasja jeżdżenia na koncerty" - ach, jak to przepięknie brzmi ^^. Życzę powodzenia kursie języka hiszpańskiego ^^. |
|
 |
awni |
Wysłany: Sob 21:57, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Panna Anna, spod Kutna, studiująca w Toruniu, aktualnie pracująca w Warszawie (ale tylko do końca wakacji)
trafiłam z forum oficjalnego
jako że mamy piękny rok( podobnie jak poprzedni) rozwijam swoją pasje jeżdzenia na koncerty (niestety nie na tyle na ile bym chciała a na tyle na ile mi fundusze i czas pozwalają, ale nie narzekam i jak ciesze sie z każedego nowego koncertu jak dzieciak) moje drugie hobby- fotografia
coś tam o językach obcych czytałam wcześniej, nie lubie żadnego obcego ani polskiego, ale je doceniam i poniewaz całe swoje życie nie mam zamiaru spędzić w Polsce ucze się ucze, a od października uczyc się będe jeszcze więcej bo rozpoczynam kurs hiszpańskiego
muzycznie- fanka MUSE, Placebo, The Raconteurs, Brendan Benson (ten pan z zespołu wcześniej- kocham go za głos za wygląd i za solowe albumy), DM
co lubie jeść? to co dobre |
|
 |
toshirskij |
Wysłany: Sob 21:54, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Nicky napisał: | toshirskij napisał: |
okropny dworzec |
Zgadzam się. W ogóle, dworce to najbardziej syfiaste miejsca świata, I can't stand it. Zawsze mi się kojarzą z koloniami i ciasnymi przedziałami
W Krakowie ciasno? Mogłam Cię wziąć do ZOO xD |
Krakowa czasem mam trochę dość
ps. są gorsze miejsca na kolei oprócz dworców i ciasnych przedziałów) |
|
 |